Blog o perfumach. W oparach popkultury.

Kolekcja Zuzi jest wielka. Z wielką chęcią przygarnęłabym połowę z jej skarbów. Wielu z nich nie miałam jeszcze okazji poznać, dlatego tym bardziej podoba mi się kolekcja bohaterki tego wpisu. Spójrzcie sami na zdjęcia perfum Zuzi:

Spis perfum:

Zuzia o sobie:

Mam na imię Zuzia i mam 18 lat. W tym roku zaczynam studia. Jednym z moich zainteresowań są oczywiście perfumy. Swoją kolekcję zaczęłam budować jakieś półtora roku temu. Oprócz tego bardzo lubię uczyć się języków. Moim marzeniem jest płynne posługiwanie się przynajmniej 5.

Czy pamiętasz swoje pierwsze perfumy?

Moje pierwsze „prawdziwe” perfumy dostałam na urodziny w pierwszej klasie gimnazjum. Były to DKNY Red Delicious. Jako, że flakonik był mały – 30 ml – szybko je wykończyłam i wróciłam do swoich ulubionych w tamtym czasie zapachów – Adidasów i „Ocean Fun” Bi Es (o ile dobrze pamiętam był to super tani odpowiednik którejś z Escad). Myślę, że od tego czasu mój gust bardzo się zmienił, jednak niedawno spełniłam swoje marzenie z tamtego okresu – tuż przed wakacjami do mojej kolekcji dołączyła tym razem już oryginalna Escada Ocean Lounge. Skusiłam się też na jabłuszka Donny Karan – czerwone i zielone to jedne z moich ulubionych zapachów na wiosnę.

Które perfumy są Twoimi ulubionymi?

Chociaż na prawdę próbowałam, nie udało mi się wskazać jednego ulubionego flakonu. Udało mi się za to zawęzić listę do 10. Są to La Vie Est Belle Lancome (co chyba widać po ilości flaszek na zapas ;)), Jil Sander Style, DKNY Sweet Delicious Pink Macaroon, Givenchy Very Irresistible Sensual, Giorgio Armani Armani Lei (She), Issey Miyake L’eau D’Issey Absolue, Moschino Glamour, Heat Beyonce, oraz Nude i Rebelle Rihanny.

Wymień najgorsze perfumy jakie wąchałaś.

Najgorszymi perfumami jakie do tej pory wąchałam są dla mnie Chanel No.5 i Angel Thierry’ego Muglera. Możliwe, że do sławnej 5 muszę po prostu „dojrzeć”, bo mam świadomość, że mój zapachowy gust może być odbierany jako dość dziecinny – uwielbiam wszelkiego rodzaju słodziaki. W przypadku Angela, robiłam do niego wiele podejść – testowałam je chyba w każdą porę roku, jednak za każdym razem wszystko co czuję to stara, zatęchła piwnica i cmentarz. Żałuję, bo na prawdę chciałam je polubić – przez obecnośc karmelu, miodu i waty cukrowej w nutach zapachowych miałam nadzieję, że Angel okaże się moim hitem.

Czy kupujesz perfumy w ciemno? Czy żałowałaś kiedyś zakupu perfum?

Kiedyś robiłam tak na okrągło, jednak teraz wolę wcześniej odwiedzić drogerię stacjonarną, kupić próbki albo wymienić się na wizażu. Ograniczyłam zakupy w ciemno odkąd jakiś rok temu zdarzyło mi się trafić na całą serię perfum zupełnie nie w moim typie. Były to Circus Fantasy Britney Spears (wykorzystałam je w końcu jako odświeżacz powietrza), Jennifer Lopez Live (jeszcze mam je w swojej kolekcji, ale aktualnie szukają nowego domu) oraz Beyonce Midnight Heat (które od razu posłałam w świat). Ta przygoda z nietrafionymi perfumami oprócz zmotywowania mnie do testowania zapachów przed kupnem całej flaszki, jednocześnie ostudziła mój zapał do przygarniania kolejnych celebryckich zapachów. Z drugiej strony, gdyby nie zakupy w ciemno to prawdopodobnie nigdy nie
poznałabym wielu z moich perfumeryjnych ulubieńców – na przykład „Style”
od Jil Sander czy „Pink Sugar” Aquoliny.

Jakie zapachy są na Twojej liście wymarzonych perfum?

Chętnie dodałabym do swojej kolekcji jeszcze wiele różnych zapachów, ale na samej górze mojej wishlisty znajdują się:

Tresor Midnight Rose, Lancome
Flowerbomb, Victor&Rolf
Bonbon, Victor&Rolf
Golden Delicious, DKNY
Fancy, Jessica Simpson

Czy kolekcjonujesz puste flakony?

Nie, od razu lądują w koszu.

W jaki sposób dobierasz perfumy? Kierujesz się jakimiś zasadami?

Myślę, że nie kieruję się żadnymi zasadami. Po prostu kupuję te perfumy, które mi się podobają.

Które perfumy z Twojej kolekcji zbierają najwięcej komplementów?

Najwięcej komplementów zbierają La Vie Est Belle Lancome, Lei Armaniego i – o dziwo – Rihanna Nude. Nie spodziewałam się tego po Nude, bo wiele osób uważa je za najmniej udany zapach z tych sygnowanych przez Rihannę.

Czy usłyszałaś kiedyś negatywną opinię o noszonym przez Ciebie zapachu?

Nic takiego mi się nie przypomina. W sumie dość często słyszę, że pachnę jak ciasto, ale traktuję to jako komplement – przecież uwielbiam otulające, słodkie zapachy.
—————————-

Ślicznie dziękuję Zuzi za pokazanie kolekcji na moim blogu. Życzę jej wielu nowych perfum, niekończącej się pasji do zapachów i… ciężkiego portfela 😉

A jak Wam się podoba kolekcja Zuzi? Znacie zapachy, które się w niej znajdują? 😉

Tagi: Kolekcja, Kolekcje perfum, Strefa Gwiazd, Wasze Kolekcje