Blog o perfumach. W oparach popkultury.

Bohater filmowy w perfumerii: Peggy Bundy z serialu Świat według Bundych


 Jak mogłaby pachnieć żona Ala Bundy’ego?

Hm… Peggy to istota bardzo… kolorowa. Kojarzy się z kiczem, przejaskrawionym seksapilem i taka pełną uroku przyziemnością. Nigdy nie byłam fanką tego serialu, patrzenie na głównego bohatera wywoływało u mnie nieprzyjemne emocje… Jednak jeśli już zdarzyło się, że oglądałam ten serial – to tylko dla Peggy. Podobała mi się jej postawa do życia. Wydawała się być bardzo zadowoloną kobietą, która wszystko robi po swojemu. Oczywiście – nigdy nie brałam jej za wzór (żeby nie było! Moim wzorem serialowym w dzieciństwie była Hiacynta Ża.. Bukiet!), ale oglądanie jej było dla mnie rozrywką.

Czuję, że Peggy nie ma możliwości, aby nosić drogie pachnidła, nie ma pewnie zbyt wielu pozycji w kolekcji. Wydaje mi się, że Peggy stawia na klasyki, z prostymi nutami. Lubi perfumy kobiece, zdecydowane… i masowe. Oto 3 propozycje:

Wydaje mi się, że Peggy to kobieta wierna jednej marce. Myślę, że po zbliżeniu się do niej mogłabym poczuć gigantyczną chmurę:

  • Ex’cla-ma’tion – pudrowej wanilii z oldchoolową nutą. Wydaje mi się, że ten zapach mógłby idealnie pasować dod jej idealnie dopasowanych, obcisłych ubrań
  • Wild Musk to piżmowa wanilia – kojarzy mi się z jej dokładnym, silnym makijażem, niskim głosem i dramatycznym zachowaniem
  • Vanilla Fields – chyba najbardziej kultowa wanilia z tej półki. Syntetyczna, w asyście drętwego piżma – zapach tak klasyczny, tak staroświecki, że aż piękny. Nie mogę się nie uśmiechnąć kiedy o nim myślę. Sądzę, że mógłby się utrzymywać w wielkiej, teatralnej fryzurze naszej bohaterki. Jest wielki, dramatyczny, ale budzi sympatię.

Co powiecie na moje propozycje? Jakie są Wasze?
Oglądaliście ten serial?

foto1 via fanpop.com;foto2 via fragrantica.com

Tagi: , ,

Podobne wpisy