Lancome – Idole Nectar
Daliście sie uwieść na Idole? Przyznam szczerze, że mam wielki problem z tymi perfumami. W teorii nie powinnam jakoś szczególnie nimi wybrzydzać, bo to przecież wyczyszczona w laboratorium róża, piszczy aż od pucowania i oślepia blaskiem. Przykryta jest piżmem, które przygnębia tak bardzo, że chce mi się płakać. Te perfumy są dla mnie niezwykle nudne, smutne i chłodne. Zachowuję jednak prawo, aby zmienić zdanie, bo wiem, że dokładnie tak samo oceniałam kiedyś Chloe. Zmian nosa nie można przewidzieć.
Coś innego
Jedynym sposobem na zachęcenie mnie do testów jest dodanie do tych perfum słodyczy. Kiedy usłyszałam o karmelowym popcornie zatopionym w płatkach róży na waniliowej bazie zachciało mi się jeść. A kiedy usłyszałam, że w lodziarni Good Lood do zakupu lodów o smaku róża X karmelowy popcorn dostaje się próbkę Idole Nectar nie trzeba było mi niczego więcej. Lody były pyszne. Zapach już mniej.
Czuję tutaj w otwarciu smutną różę, którą pamiętam z klasyka. Ma jednak w sobie coś przyjemnego, mogę się trochę uśmiechnąć. Jest to jakiś ukłon w stronę Deliny, jest przyjemniej. W sercu Nectar czai się lekka słodycz. Nie jest to popcorn z Miss Dior Cherie ani z What about Pop. Karmel wąchany przez apaszkę w najlepszym wypadku. Z zapachu wychodzi wanilia, ale towarzyszy jej coś zakurzonego, nieprzyjemnego.
Target
Idole Nectar momentami pachnie jak perfumy dla dzieci. Moja córka była nimi wyperfumowana i myślałam, że to jedne z perfum typu „LOL”/”Elsa”. A to był wypust Lancome. Śmiem przypuszczać, że seria Idole miała pewnie zadowolić osoby, które nie lubią cukru w zapachach. A nie da się zaprzeczać, że Lancome w cukrze się specjalizuje. La Vie est Belle, La Nuit Tresor, a nawet linia ekskluzywna są wybitnie przeładowane słodyczą. Uważam, że robią to świetnie, ale większość z ich kompozycji mnie przytłacza.
Podsumowując.
Idole Nectar to przyjemniaczek, jest poprawny. Nie ma w sobie głębi i ciekawych zwrotów akcji. Ma średnią projekcję, na skórze utrzymuje się około 6 godzin. Jeśli lubicie linię Idole, to może warto przetestować.