Bohater filmowy w perfumerii: Kalinda Sharma z serialu Żona Idealna (The Good Wife)
Jestem wielką fanką serialu The Good Wife. Pewnie już o tym wiecie, w końcu próbowałam już dobrać perfumy dla głównej postaci – Alicii Florrick.
Jednym z powodów dla których ten serial uważam za jeden z lepszych jest to, że w tym serialu jest kilka świetnych postaci-kobiet. Nie wiem dlaczego, ale w większości seriali kobiety są nie do zniesienia, podczas gdy mężczyźni są cudnymi, czarującymi i inteligentnymi draniami ze skrzydłami anioła. W Żonie idealnej są 3 wspaniałe kobiety – Alicia, Diane i Kalinda. Choć obecnie Kalinda przestała już być tak interesująca, to początek serialu był dla jej postaci świetny.
Kalinda to private investigator. Musi za wszelką cenę poznać prawdę, którą potem wykorzysta w sądzie jej współpracownik. Mówiąc potocznie – brudzi sobie ręce. Prawnicy siedzą w biurach/sądach, podczas gdy Kalinda pracuje 'w polu’, wyciągając na wierzch ukrytą prawdę. I przez to bardzo często naraża się na kłopoty. Na szczęście – Pani Sharma jest bardzo skuteczna i najlepsza w tej branży. Zasłużyła na taki tytuł dzięki ciężkiej pracy wypełnionej cynizmem, sprytem i ponadprzeciętną inteligencją.
Kalinda wydaje się być zamknięta i gruboskórna. Jest biseksualistką, która niby nie może się zdecydować z kim preferuje spędzać czas – rozerwana między kochającym ją mężczyzną i kobietą… A tak naprawdę kocha ich na swój egoistyczny sposób, nie chcąc nikomu pozwolić na przejęcie kontroli nad jej życiem. A czasami myślę, że zależy jej tylko na sobie i własnym bezpieczeństwie.
Myślę, że Kalinda posiada w swojej kolekcji 3 zapachy, którym jest wierna.
Perfumy dla Kalindy:
Uważam, że Kalinda to kobieta, która zawsze perfumuje się obficie, ale bez przesady. Zawsze kusi intensywnym, zmysłowym zapachem, zostawiając za sobą smugę pachnidła. Wyobrażam ją sobie w zapachach z dominującą nutą kadziła, skóry i wanilii. I dlatego wybrałam dla niej:
– Bvlgari Black – w nutach zapachowych m.in.: skóra, wanilia i zielona herbata
– Agent Provocateur L’Agent – z dominującymi nutami kadzidła, mirry, paczuli i ambry
– Molinard Habanita – uwodzicielska mieszanka skóry, benzoesu, wanilii, mchu dębowego z akcentem na retro.
Zapachy które dla niej wybrałam to klasyki, które pachną po prostu obłędnie. Myślę, że Kalinda a.k.a mini-superwoman z brudnymi myślami i idealnie dopasowanymi (czarnymi) ubraniami będzie czuła się w nich jak we własnej skórze.
Jakie perfumy według Was pasują do Kalindy?
Co myślicie o samej bohaterce?
Tagi: Agent Provocateur, Bohater filmowy w perfumerii, Bvlgari, Molinard, Popkultura