Dior – J’Adore Voile de Perfum
Z niecierpliwością oczekiwałam na premierę J’Adore Voile de Perfum. Doczekałam się, zaczęłam testować i… zakochałam się! Znowu będę chwalić Diora!
Jeszcze do niedawna nie byłam zachwycona J’Adore, pewnie dlatego, że nie miałam z nimi częstego kontaktu. Po opublikowaniu kolekcji Mairaus i rozmowie z nią stwierdziłam, że muszę się z J’Adore lepiej poznać. Przed testami najnowszej wersji najbardziej przypadła mi do gustu wersja edt, choć wszystkie inne są bez zarzutu. Voile de Perfum przebiła wszystkie poprzednie odsłony J’Adore i jest według mnie zdecydowanie najlepszym zapachem z całej kolekcji.
J’Adore Voile de Perfum jest cudną mgłą, która otacza ciało, tworząc na około niej aurę intymności i elegancji. Początkowo zapach jest mocniejszy, wyczuwam w nim bardzo intensywne piżmo. Z czasem jednak piżmo ustępuje róży, naturalnej i zroszonej. Na skórze rozgrzewa się słodkawy irys… Kompozycja nabiera pudrowego charakteru. I dopiero wtedy jest naprawdę intymnie!
Gdybym miała ten zapach porównać … W pierwszej godzinie przypomina mi woalkę, choćby ślubną. Jest blisko skóry (ale zachowuje dystans!), idealnie podkreśla kształt, nadaje pewnej tajemnicy. Jednak po pewnym czasie, kiedy zapach staje się słodszy, bardziej miękki i pudrowy, przypomina mi tiul. Miękki, idealnie opadający na ciało – zwiewny i romantyczny.
Polecam wszystkim kobietom, które chcą czuć się pięknie, elegancko. J’Adore Voile de Perfum świetnie sprawdzi się podczas ważnej uroczystości, romantycznych uniesień lub każdego dnia kiedy kobieta chce czuć się piękna i doceniona. Poza tym uważam, że jest to świetna propozycja dla Panny Młodej! Polecam gorąco!